10 marca w naszej szkole zapanowała prawdziwa kobieca rewolucja – oczywiście w najlepszym, wesołym stylu! Poznaliśmy wyniki wyborów na Superdziewczynę szkoły, czyli taką, która życzliwością mogłaby obdarować pół miasta, jest tak miła, że nawet szkolny dzwonek się do niej uśmiecha i zawsze służy pomocą – czy to przy odrabianiu matmy, czy przy podnoszeniu upadłego długopisu. Wybór nie był łatwy, ale udało się wyłonić laureatki. Zaszczytne pierwsze miejsce przypadło Magdalenie Lubieckiej z klasy 8 a, natomiast drugie miejsce ex aequo zajęły Olga Piątek z klasy 4 a oraz Anna Płonka z klasy 4 b. Gratulujemy zwyciężczyniom oraz wszystkim pozostałym dziewczynom- każda z Was zasługuje na tytuł Superdziewczyny!
W głośnikach rozbrzmiała specjalna audycja , podczas której panowie z naszej szkoły dzielili się swoimi przemyśleniami o kobietach. Do tego dorzuciliśmy garść ciekawostek o płci pięknej– wiedzieliście, że wycieraczki samochodowe czy piec gazowy zostały wynalezione przez kobiety?
Tego dnia dziewczyny zamieniły się w prawdziwe królowe – każda, która założyła koronę (nawet tę zrobioną z papieru na plastyce), dostawała prezent: kupon na lekcyjną supermoc! Nieprzygotowanie? Proszę bardzo. Podpowiedź od nauczyciela? Jak z rękawa! Nie mogło zabraknąć również słodkiego akcentu- w postaci cukierków- dla naszych uczennic oraz słodkich babeczek – dla damskiej części personelu. To był nasz sposób, by powiedzieć „dziękujemy” za to, że trzymają tę szkolną machinę w ryzach – i to z klasą!
Dzień Kobiet w naszej szkole to był prawdziwy festiwal humoru, uśmiechów i dziewczęcej mocy. Jeśli ktoś myśli, że to tylko jeden dzień w roku, to się myli – u nas dziewczyny błyszczą codziennie, a chłopcy… cóż, wciąż uczą się, jak nosić koronę z godnością! ;)
/Opiekunki RSU/
